Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marol
Radiotelegrafista
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: Śro 23:14, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | kiedyś jak zchodziłem z Giewontu to były takie wertepy skalne o które sie zachaczylem i zaczolem spadać.Dobże że jak spadalem to nieleciałem tak mocno na lewo bo ledwo co spadłem na ścieżke.byłem tuz na samym rogu ale kijkami się zaparłem i dalej nie zlatywałwem.Nieobyło sie bez krwi.Najpierw spadłem na lewe kolano póżniej na prawe .Następnie na mały palec od lewej ręki a prawą ręką sie zaparlem o trawe kijkiem żeby niezlecieć nadu. |
Scena z koszmarnego wypadku opisywanego na innym forum górskim, aż się kurna popłakałem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
holka
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Czw 0:17, 22 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
marol napisał: | Cytat: | ......Najpierw spadłem na lewe kolano póżniej na prawe .Następnie na mały palec od lewej ręki a prawą ręką sie zaparlem o trawe kijkiem żeby niezlecieć nadu. |
Scena z koszmarnego wypadku opisywanego na innym forum górskim, aż się kurna popłakałem  |
Może najpierw spadł na głowę, tylko zapomniał o tym napisać, a dopiero potem na kolano i resztę. Ale najważniejsze że nie spadł nadu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ziolek
Ojciec Director
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1598
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piotrków Tryb.
|
Wysłany: Czw 8:49, 22 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
marol napisał: | Cytat: | kiedyś jak zchodziłem z Giewontu to były takie wertepy skalne o które sie zachaczylem i zaczolem spadać.Dobże że jak spadalem to nieleciałem tak mocno na lewo bo ledwo co spadłem na ścieżke.byłem tuz na samym rogu ale kijkami się zaparłem i dalej nie zlatywałwem.Nieobyło sie bez krwi.Najpierw spadłem na lewe kolano póżniej na prawe .Następnie na mały palec od lewej ręki a prawą ręką sie zaparlem o trawe kijkiem żeby niezlecieć nadu. |
Scena z koszmarnego wypadku opisywanego na innym forum górskim, aż się kurna popłakałem  |
Umarłem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bluegarfield
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:04, 22 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
O rany aż zachrypłem. Dlaczego tu nie ma rotofla?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
holka
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Czw 19:26, 22 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Bluegarfield napisał: | O rany aż zachrypłem. Dlaczego tu nie ma rotofla? | Jest
Tylko trzeba kliknąć "Więcej ikon". Też dopiero niedawno to odkryłam a właściwie kolega Admin mi podpowiedzał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ziolek
Ojciec Director
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1598
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piotrków Tryb.
|
Wysłany: Czw 23:56, 22 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
marol napisał: | Cytat: | kiedyś jak zchodziłem z Giewontu to były takie wertepy skalne o które sie zachaczylem i zaczolem spadać.Dobże że jak spadalem to nieleciałem tak mocno na lewo bo ledwo co spadłem na ścieżke.byłem tuz na samym rogu ale kijkami się zaparłem i dalej nie zlatywałwem.Nieobyło sie bez krwi.Najpierw spadłem na lewe kolano póżniej na prawe .Następnie na mały palec od lewej ręki a prawą ręką sie zaparlem o trawe kijkiem żeby niezlecieć nadu. |
Scena z koszmarnego wypadku opisywanego na innym forum górskim, aż się kurna popłakałem  |
Marol. Właśnie znalazłem skąd to wytrzasnąłeś i... już się nie dziwię. Nasz kolega ma oryginalny styl pisania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bluegarfield
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:07, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
ziolek napisał: | Właśnie znalazłem skąd to wytrzasnąłeś i... |
No nie bądź taki admin, rzuć linkę bo ja nic nie wygoglałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
marol
Radiotelegrafista
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: Pią 12:07, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Marol. Właśnie znalazłem skąd to wytrzasnąłeś i... już się nie dziwię. Nasz kolega ma oryginalny styl pisania. Smile | No widzisz jaki ten net mały Fajny szczery chłopak a styl pisania debeściacki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ziolek
Ojciec Director
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1598
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piotrków Tryb.
|
Wysłany: Pią 12:31, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Akurat nie musisz googlać bo to co wrzucił Marol to jest już wszystko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ziolek
Ojciec Director
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1598
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piotrków Tryb.
|
Wysłany: Wto 23:32, 27 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
...
Po piątkowych zawodach Ipatowi jak odskoczyły narto to jedna zniszczyła Norweskiemu dziennikarzowi Aparat i udezyła go w głowe.Dobrze że na odwrut nie udezyła, bo by zginął....
EOL
Pytanie, gdzie jest "odwrót narty" i jak tym można uderzyć .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|