Appletour

holka

Na Jurę na rowerze kto się ze mną wybierze ? Very Happy

To były rymy częstochowskie, dalej będzie prozą.

Kiedy? - do ustalenia zależnie od pogody, w każdym razie jeden dzień; w weekend rzecz jasna.
Gdzie ? - ze względu na miejsce zamieszkania preferuję północną Jurę, tak żeby na miejsce zbórki można było dojechać rowerem albo pociągiem.
Tyle na razie, kokrety będą jeśli znajdą się chętni.

ziolek

Asia, w przyszłym roku to bardzo chętnie. Na razie testuję juniora na długie dystanse.

marol

Ja się chętnie piszę, odezwę się jak tylko wrócę z urlopu.
Ktoś z Krakowa się swego czasu odgrażał, że rowerem na Jurę to zawsze i o każdej porze Very Happy

husky

Pomysł świetny, nie znam tego rejonu i chętnie poznam. W moim przypadku najoptymalniejszym dniem byłaby niedziela.

Asia Pisarek

ja bym tez sie przejechala, ino nie wiem jak sie tam dostac skad masz zamiar ruszyc?

holka

tuya

holka

Ponieważ w najblizszy weekend wybieram się w Gorce (również zapraszam), wycieczkę rowerową proponuję w kolejną niedzielę czyli 20 sierpnia o ile oczywiście pogoda dopisze, bo ja limit przemoczeń na ten rok już wyczerpałam i moknąć nie zamierzam Smile

Proponuję trzy trasy( możemy wybrać jedną w drodze głosowania albo jeszcze lepiej; zorganizować kilka wycieczek):
- kółeczko wokół Poraja - start i koniec w Poraju - przez Jastrząb, Masłońskie, Żarki Letnisko, Przybynów, Choroń. Albo w odwrotnym kierunku ale ja wole w tym bo na końcu jest bardzo przyjemny zjazd do Poraja Very Happy

całość ok 43km

- trasa Myszków - Żarki Letnisko - przez Rzędkowice, Bobolice, Mirów, Żarki. Ok 45km

- trasa Myszków - Poraj - przez Przybynów, Choroń. Ok 30 km

Na poczatku i końcu każdej trasy jest stacja PKP. Trasy można zmieniać po drodze bo w tych okolicach sieć szlaków jest dość gęsta.
Nie są to jakieś długie i mordercze szlaki ale po drodze są ciekawe miejsca do zobaczenia, a jak komuś będzie mało to pojedzie dalej Smile

Napiszcie co o tym myślicie, jakieś sugestie, pomysły?

To są okolice, które mniej więcej znam ale tak jak napisała Tuya są pociagi i można się wybrać na wycieczkę nawet w oklice Krakowa Smile

Asia Pisarek

chyba chodziło Ci o 20 lipca? Ale ja wtedy odpadam raz do roku w niedzielę trzeba iść do pracy, shit !

holka

marol

Ja niestety w tym terminie również odpadam, urlopuje Cool

holka

Ponieważ na weekend rokowania pogodowe nie są zbyt dobre, przekładam wycieczkę na przyszły tydzień. Mam nadzieję że ładna pogoda (oby była) będzie miała pozytywny wpływ na frekwencję Smile

husky

Co byście powiedzieli na pośmiganie w najbliższą niedzielę (28.0 Cool

? Prognozy na razie są optymistyczne, można się ugadać na jakąś fajną trasę.

holka

Gość

Mienia wsio adno, oby tylko można było dojechać w miarę sensownie pociągiem