Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
husky
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: małopolska
|
Wysłany: Pon 19:09, 17 Wrz 2007 Temat postu: Gitarą i grulem 2007 |
|
|
No i już po imprezie. Było sympatycznie, mimo że w sobotę pogoda była na tyle paskudna że nie było ogniska i wszystko się działo w środku. Ponieważ bacówka nie jest zrobiona z gumy - rozciągnąć się nie da, a ludzi było sporo i żeby wszyscy się pomieścili wyjęto okna i drzwi łącząc tym samym werandę z jadalnią.
Zespoły grali z sercem, zrobiła się bardzo fajna atmosfera, a na dodatek było też kilka znajomych mi osób. W niedzielę pogoda zdecydowanie lepsza i tym samym widoki ciekawsze. Kilka fotek na chomiku [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ziolek
Ojciec Director
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1598
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piotrków Tryb.
|
Wysłany: Pon 19:37, 17 Wrz 2007 Temat postu: Re: Gitarą i grulem 2007 |
|
|
husky napisał: | ...Ponieważ bacówka nie jest zrobiona z gumy - rozciągnąć się nie da, a ludzi było sporo i żeby wszyscy się pomieścili wyjęto okna i drzwi łącząc tym samym werandę z jadalnią.
|
To musiało być luda. Były jakieś problemy z noclegiem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
husky
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: małopolska
|
Wysłany: Wto 16:45, 18 Wrz 2007 Temat postu: Re: Gitarą i grulem 2007 |
|
|
ziolek napisał: |
To musiało być luda. Były jakieś problemy z noclegiem? |
Ano było luda. Gdy dzwoniłem żeby zaklepać nocleg to usłyszałem że wszystkie łóżka zajęte i żeby najlepiej wziąźć namiot, co też i uczyniłem.
Pod wieczór była bida i na polu namiotowym, co bardziej płaskie miejsca były zajęte.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tradycja
Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnow / Chicago
|
Wysłany: Wto 23:25, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
wazne ze nie zamarzles mnie to zawsze zimno jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ziolek
Ojciec Director
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1598
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piotrków Tryb.
|
Wysłany: Śro 21:52, 19 Wrz 2007 Temat postu: Re: Gitarą i grulem 2007 |
|
|
husky napisał: |
Pod wieczór była bida i na polu namiotowym, co bardziej płaskie miejsca były zajęte. |
Kiedyś spałem na pochyłym polu namiotowym. Niesamowite było to, że podczas snu wyjechałem ze śpiworem poza namiot. Nooo, ale jak sie śpi pod harcerskimi pałatkami to tak potem jest.
Tradycja napisał: |
wazne ze nie zamarzles Smile mnie to zawsze zimno jest. |
Znakiem tego albo kłopoty z krążeniem, albo z wypełnieniem śpiwora
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tradycja
Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnow / Chicago
|
Wysłany: Śro 22:10, 19 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Raczej krazenie i w ogole ja z tych niskocisnieniowych....pamietam jak zmarzlam tak ze cala noc nie spalam choc to maj byl wlasnie na zlocie harcerskim pod Maciejowa...drugi raz w Colorado, cala reszta miala problemy z oddychaniem a ja sie swietnie czulam tylko to zimno noca.na sama mysl....brrrrr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|