|
Appletour Strona miłośników górskich wypraw
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
darkheush
Dołączył: 13 Maj 2009
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Andrychów
|
Wysłany: Pon 15:50, 14 Mar 2011 Temat postu: Jak tu piknie, czyli ja H(r)omole Wysoką |
|
|
Niedziela, 4:00. Budzik jest moim najgorszym wrogiem No ale wstaję. O 5 z minutami spotykam się na andrychowskim BP z xagą, Asią zwaną Krysią, Bułgarem, Ufokiem i Jędrusiem. Chwilę czekamy na Iskarię i Dawida. Potem już idzie z górki, tzn. Wadowice, Sucha Beskidzka, Nowy Targ, Szczawnica i w końcu Jaworki. A no przecież, w Szczawnicy żywiołowe powitanie z Lisicą i Djinn'em. Nieliczni przechodnie patrzą na nas jakbyśmy uciekli z Tworek
Było z górki, teraz zaczyna się pod górkę. Wąwóz Homole - w mojej skromnej opinii zasługuje na miano ósmego cudu świata Pogoda rozpieszcza. Słońce wypala ślipia Mały rest w nieczynnej o tej porze roku Bazie pod Wysoką i ruszamy dalej. "Ruszamy" - duże słowo. Gwiazdy (forum BM) tańczą na lodzie Małe zamieszanie pod samym wierzchołkiem wysokiej, ale w końcu wszyscy odnajdujemy się na górze. Wiatr. Choć czy można nazwać wiatrem coś, co urywa łeb razem z płucami??? Schodzimy. "Schodzimy" - duże słowo. Nie przypuszczałem że można jeździć na rzęsach po lodzie. Bo na dupie, to wiem że można Jakimś cudem dochodzimy (każdy w jednym kawałku) do Wąwozu Białej Wody. Tu zaczyna się błotning - czyli w zasadzie norma. W butach sytuacja, przy której biblijny potop jest niewinną popierdółką
Wyżerka w karczmie w Jaworkach i mkniemy do domu. Wracam o 22 z minutami wyrąbany jak koń po westernie. Ale warto było - z resztą czy nie warto jechać w góry, na dodatek z TAKĄ ekipą???!!!
Komplet fotek (tradycyjnie klik w obrazek)
[link widoczny dla zalogowanych]
P.S. Wypad sponsorował producent marki "Zakochani są wśród nas". W końcu pewnej parze zakochanych forumowiczów stuknął tego dnia roczek, od poznania się na innym naszym górskim wypadzie
P.S.2 Mieliśmy na Wysokiej spotkać jeszcze takiego1 i Olę, ale wpływ pewnego cytrynowego napoju rodem z Lublina z lekka pokrzyżował nam plany i rozminęliśmy się "o włos"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ziolek
Ojciec Director
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1598
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piotrków Tryb.
|
Wysłany: Czw 20:14, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
No tak jakoś zdrowo śniegu. Ale słońce przypieka aż miło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
darkheush
Dołączył: 13 Maj 2009
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Andrychów
|
Wysłany: Pią 20:06, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
ziolek napisał: | No tak jakoś zdrowo śniegu. Ale słońce przypieka aż miło |
Taaaa, a łeb wisi na niedorwanych resztkach płuc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
angi
Szaman
Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:39, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Jak byliśmy z Petem, Arielem i An w Homolach w listopadzie ubiegłego roku to Wysoka też nam dała popalić A "grań" Małych Pienin jest fajowa. Później dorzucę kilka zdjęć. Pozdrawiam wujek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|