Appletour

tuya

Hej,

miałam ostatnio przyjemność pobiegac po tych zagramanicznych górach. Mało bo tylko dwa dni, wystarczyło żeby sie rozejrzeć i nabrać chęci na więcej. Góry przyjazne, mimo wysokości przekraczających 3 tys. latem bez śniegu. Mają partie które wygladaja jak kupa kamienia i takie z ostrymi graniami. Śnieg, kolorowe kamienie (niektóre podobno radioaktywne, bałyśmy się że na lotnisku zaczną bramki piszczeć) i niesamowicie intensywna zieleń wszędzie tam gdzie znajdzie się trochę wody. Prawie nie ma wyznaczonych szlaków i można sie plątać gdzie się chce (tak przynajmniej utrzymywał pan ze schroniska). Jest tam sieć kamiennych schronów, w których mozna spać za darmo, dla wygodnych latem bus wjeżdża na 3100 (myśmy dojechały autem tylko do schroniska na 2500). Mnie sie marzy tzw. "Ruta de 3 mil" czyli przejście wszystkich trzytysięczników, trasa na kilka dni. Jakby co to zbieram chętnych:-)

Zdjęcia tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]

marol

Tematy rewelacje Twisted Evil

Nie ma korków na szlaków a i fauna i flora się pcha do obiektywu, są jak widać jeszcze takie miejsca na ziemi.

W pełni zazdroszczący Marek Embarassed

angi

Naprawdę ładnie tam. Zwierzątka ciekawe, góry takie inne:) Gratuluję zdobycia 3tysięcznika. A ja mam przecieki, że Ktoś przywiózł dobre wino z Hiszpanii Kwadratowy

Pozdrawiam

husky

Nic, tylko pogratulować wejścia i pozazdrościć widoczków.

tuya

ewelmonda

ziolek

Tak oglądam te zdjęcia i coraz bardziej dochodzę do wniosku, że to wszystko fotomontaż.