 |
Appletour Strona miłośników górskich wypraw
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
angi
Szaman
Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:45, 26 Paź 2010 Temat postu: Worek Raczański - Rycerzowa 23 - 24 października |
|
|
Ten weekend był dość mocno obfitującym w przeróżne niespodzianki i "specjały" tego coś co nadaję sens bycia w górach. Pierwszą była poznanie na żywo Ariela. Drugą zaplanowana trasa z Rycerki Kolonii przez Przysłop Potócki , Bendoszkę, Przełęcz Przegibek i osiągnięcie celu - Hali Rycerzowej.
A to było tak:
W sobotę rano przyjeżdża po mnie Marol z Tomkiem i Robertem. Przez Beskid Śląski (Kubalonkę, Istebną i Koniaków) jedziemy do Rajczy. W Rajczy spotkaliśmy Djinna. Małe zakupy, podział załogi na dwa bum bumy i jedziemy do Rycerki Kolonii. Tam zostawiamy samochody i bez szlaku idziemy na Przełęcz Przysłop Potócki gdzie w okresie letnim działa Baza Namiotowa przy SKPG Harnasie z Gliwic.
Na bazie robimy dłuższy postój, ognisko, kiełbaski piwko itd rozmowy o wszystkim i o niczym. Dostaję smsa od Ariela "osiągnąłem Praszywkę" no to czekamy. Gasimy ognisko i ruszamy czarnym szlakiem na Bendoszkę. Po 40 minutach jesteśmy na szczycie podziwiamy panoramę Beskidu Żywieckiego, zaczyna wiać więc schodzimy do schroniska na Przegibku. W najlepszym schronisku w beskidach w/g NPMu jemy obiad i to co tygryski lubią najbardziej czyli delektujemy się Brackim prosto z cieszyńskiego browaru. Po posiłku jakoś ekipę zmorzył sen ale nie dajemy się i ruszmy szlakiem granicznym na Halę Rycerzowa. W bacówce czeka nas kolejna niespodzianka. Odpoczywamy w pokoju przy otwartych drzwiach no i wchodzi jakiś Pan i pyta:
"czy wy przypadkiem nie jesteście z forum beskidzkiego...?" No i tak poznaliśmy mzak`a. Po godzinie schodzimy do jadalni na małe co nieco. Tam Ariel rozmawia z pewną Panią An... starając się nas nie zauważać, w końcu po kilku głośnych komentarzach dołączają do nas i znowu to co tygryski lubią najbardziej na stole pojawia się Lubelska Cytrynówka. Co było dalej... hmmmm dysksje na temat góroholików, fotografii, pojawia się butelka krupniku, jakiś niewinny zakład koleżanką Ariela o skrzynkę ciechana, a nawet dwie skrzynki, że ja nie wstanę na wschód słońca. Buhhhaaa Nocne rozmowy Polaków. Zabawy w Indian. Kolega Robert otrzymał od wodza Cegły swoje indiańskie imię "Chodzący do tyłu" Kładziemy się w końcu spać. Pobudka o 6:30 na wschód słonca, już o 6 rano miałem pewność wygranej skrzynki ciechana.
Po porannej sesji foto śniadanie mistrzów i zbieramy się spowrotem na Przegibek tym razem niebieskim szlakiem przez Rezerwat Dziobaki. Na trasie doganiamy mzak`a i ponownie się spotykamy w schronisku.
Czas na Brackie. Część ekipy zostaje na noc w schronisku a my z Arielem, Anetą i Djinnem schodzimy do Kolonii do samochodu. KONIEC
Kilka zdjęć z wyjazdu:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Reszta zdjęć będzie dostępna na mojej picasie. Dziękuje ekipie za wspólną wędrówkę i doborowe towarzystwo. Pozdrawiam wujek
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez angi dnia Czw 20:21, 28 Paź 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
marol
Radiotelegrafista
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: Śro 22:32, 27 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Dzięki za wspólną wyprawę. Ciężko było wrócić do roboty, oj ciężko...
Trochę fotek: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez marol dnia Śro 22:34, 27 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|